loader image

125. Po pierwsze – zrób coś fajnego (ludzie to dziwni są)

wieczorne bieganie w szczecinie głos szczeciński gs 24
Dziś tekst - na szybko - z dedykacją dla Wojtka K. - gościa, który organizuje cowtorkowe
Wieczorne Bieganie w Szczecinie. Napisany na szybko i bez głębszego zastanowienia, po lekturze artykułu na GS24.PL i przede wszystkim komentarzy, które się pod nim pojawiły. Nie obrażę się jeśli nie
przeczytacie ;) ale zawsze będę wdzięczny za Wasze zdanie.

Po pierwsze – zrób coś fajnego.

Znacie jakichś ludzi którym coś się chce? Ok, ja też takich znam. A znacie takich wielu? No właśnie, ja też nie.

Każdy z nas woli po ciężkim dniu uwalić się na kanapę i zalec bezmyślnie przed telewizorem / komputerem. Takie są uroki dorosłości. 

Na szczęście gdzieś tam, wcale nie za górami ani za lasami ale za ścianą, na tym samym podwórku czy w mieście są właśnie ONI. Ludzie, którym się chce. Osoby, które robią coś, czego inni nie potrafią, albo po prostu sami w życiu by nawet nie zaczęli.

A wśród tych dziwnych ludzi, tych, którym się chce, czasem znajdą się też tacy wariaci, którzy pójdą ze swoją pasją do ludzi. Pokażą, objaśnią, zademonstrują. A nóż ktoś jeszcze się zainteresuje. Będzie fajnie, co nie?

A może lepiej zostać przed telewizorem?

Po drugie – wyjdź do ludzi.

Ok, załóżmy, że jesteś tym mitycznym ktosiem, który CHCE. I na dodatek z tym swoim chciejstwem postanowiłeś pokazać się innym. I co widzisz? Jest pięknie. Okazuje się, że to co lubisz chwyciło. Ludzie się tym jarają. Coś, co miało być jednorazowym spotkaniem grupki znajomych trafia na podatny grunt i zaczyna rosnąć. Z czasem okazuje się, że chociaż jeszcze wczoraj twoje COŚ jarało tylko Ciebie – teraz jest super fajne dla mnóstwa ludzi. Oni to lubią i lubią Ciebie. 

Ja pierdzielę, marzenie!

Po trzecie – przyznaj się, jesteś winny!

Wszystko jest fajnie, wszystko jest pięknie. Do czasu. Do czasu aż nie zajrzysz na internetowe forum. 

Bo tylko tam dowiesz się, że tak naprawdę to co robisz to tak naprawdę nieudolna amatorka, że na niczym się nie znasz a twoja postawa to zwykłe pozerstwo. Że dla hajsu, sławy, siedzącego miejsca w tramwaju i zniżki 10 groszy na litr paliwa zrobisz wszystko. Że nawet stary ślepy, łysy i rudy zrobiłby to lepiej. A najśmieszniejsze, że wszystkie te opinie oparte są absolutnie na niczym, bo przecież sam dobrze wiesz, że nie jesteś winny całego zła tego świata (chociaż tak właśnie przeczytałeś). 

Chociaż nie, czekaj. Przecież ty jesteś winny. To jest jasne i nie ma co do tego wątpliwości – jesteś winny, BO CI SIĘ CHCIAŁO. 

Chciało Ci się wyjść z domu, skrzyknąć ludzi i pociągnąć ich za sobą. Za darmo, just for fun.

A mówiłem, że trzeba było zostać przed telewizorem? 

Autor - jacekEs

4 czerwca, 2014

Sprawdź też…

2 komentarze

  1. Aleksander Adamski

    Komcie pod artykułem to prawdziwe złoto internetu, klasyka gatunku :)

    Odpowiedz
    • jacekes

      Taaa… W prawdzie w ograniczonym zakresie (strach pomyśleć, co by było, gdyby ten artykuł poszedł na głównej stronie Gazety Wyborczej – forum by się zagotowało:D) ale smutne to. Chociażz drugiej strony – po tylu latach „w Internecie” powinienem się już przyzwyczaić :)

      Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

%d