Pamiętacie, gdy pisałem że chipsy są dziełem szatana ? Od lat próbuję się uwolnić z nałogu chrupania tego pysznie słonego narkotyku  smakołyku - z większymi lub mniejszymi sukcesami. Są jednak takie chwile, że po prostu nie obędziemy się  bez czegoś do chrupania....

Czas leci a my jak małe dzieci... mógłbym powiedzieć, wspominając niedawny, 2 Transgraniczny Półmaraton w Gryfinie. W końcu od ostatniego biegu minął już rok, a ja nadal niczego się nie nauczyłem... Tak moi drodzy, człowiek głupim się rodzi i głupim umiera a biegacz...

Kwietniowy Szczeciński Kalendarz Biegowy zaczynałem pisać jakieś 50 razy.Jakieś 50 razy kasowałem cały tekst. Wychodzi na to, że mój umysł wziął sobie urlop. Niech ma. Czasem może być leniwy. A skoro głowa odpoczywa, to przynajmniej może niech nogi trochę popracują?...

Jak zawsze oczekiwany, jak zawsze potrzebny, jak zawsze SPÓŹNIONY, oto.. Szczeciński Kalendarz Biegowy! Czy kiedyś uda mi się wrzucić kolejną edycję kalendarza na czas? To pytanie pozostawiam bez odpowiedzi i zabieram się za pisanie. A Wy otwierajcie swoje organizery,...

Piżama - słowo tak absurdalne jak jego pisownia. A jednak co noc, w domach na całym świecie jest wyciągana spod kołdry, gdzie ukryto ją wstydliwie przed światłem dnia. Czasami seksowna, czasami zwykły podkoszulek i bokserki. Każdy ma swoją piżamę. Prawda? a może...