loader image

42 Półmaraton Szczecin – relacja reaktywacja

Gdyby ktoś mnie zapytał, czy trudniej jest wrócić do biegania czy do pisania, powiem… Co? Nikt mnie nie pytał? Trudno, i tak powiem! Przy okazji wykorzystam sytuację, bo ostatnio miałem szansę wrócić na biegowe tory a to wszystko w ramach imprezy, na którą zapisałem...

Urwany film – czyli wczoraj PODOBNO była sobota

Ach, niedziela. Jedni przeznaczają ten dzień na błogi relaks. Inni na odwiedziny u znajomych i rodzinne obiadki (rosół musi wjechać na stół). Jeszcze inni (na przykład ja) siedzą i denerwują się, że już jutro poniedziałek (to ma nawet swoją amerykańską nazwę, tzw....

Książki pandemiczne – czyli Kulturalny Typ z wirusem w tle

2020 to był rok, prawda? Znacie to powiedzenie: Kiedyś będą pisali o tym w książkach? No właśnie, ja już od pewnego czasu zastanawiam się, kiedy pojawią się pierwsze książki z koronawirusem w tle. Wiem, że proces twórczy musi trwać (wystarczy zobaczyć ile zajmuje mi...

170. Drang nach Westen czyli 40 Bieg Transgraniczny Gryfino – Gartz.

W zamierzchłych czasach, które na szczęście są już za nami wszystko było inaczej. Pokonując granicę polsko - niemiecką trzeba było okazać paszport (a niełatwo było w ogóle mieć ten dokument) a jeśli ktoś chciał pokonać granicę bez niego, trzeba było liczyć się z...

91. Adidas Springblade – dziwne ale … biegałbym !

Jako biegacz - amator mam niewielkie pojęcie o butach do biegania. Może nie powinienem się tym chwalić ale pierwszym i podstawowym kryterium wyboru jest to, czy buty mi się podobają, dopiero potem sprawdzam czy faktycznie są wygodne, dobrze trzymają stopę, czy mają...

199. Z KFC zawiewa serem, czyli co nowego u Pułkownika Sandersa?

Jeśli ostatnio odwiedziliście KFC, albo przynajmniej przechodziliście obok, to mogliście zauważyć, że coś się tam zmieniło. Nowe logo? Nie, Pułkownik Sanders nadal jest biały, nosi muszkę i wygląda jakby jeszcze niedawno poganiał murzynów na swojej plantacji kurczaków...

128. Dziewiąte Grand Prix Szczecina – relacja zboczona (biegamy i jestesmyfajni)

Dzisiejszy tekst powstał pod wpływem chwili oraz piwa (głównie tego drugiego).  Zamiast napisać porządną relację - wypłynąłem na szeroki ocean wynurzeń i dywagacji. Nie będę więc na Was zły, jeśli akurat tego wpisu nie potraktujecie poważnie. Ba, możecie go nawet nie...

11. Motywacja – czyli za rok będziesz żałował, że nie zacząłeś dzisiaj

Fuck. Jest 27 marca 2013; Polscy piłkarze wczoraj wygrali swój pierwszy mecz od nie pamiętam kiedy (szkoda, że nie jesteśmy w grupie z San Marino, Burkina Faso i Papuą Nową Gwineą - moglibyśmy wyjść wyżej); Chińczycy właśnie kończą podrabiać iPada 6, który w USA...