Jako, że jestem w nastroju (trudne słowo) refleksyjnym – to nie będę owijał w w bawełnę i od samego początku wjadę ostro ze swoimi przemyśleniami.
Przemyślenie numer 1 : Nie ważne gdzie, nie ważne w jakich czasach – Człowiek nie zegar – żeby chodzić musi jeść;
Przemyślenie numer 2 (napiszę wierszem, a co mi tam): Gdy czas mnie wciąż pogania – nie mam czasu na sztukę gotowania.
Po zapisaniu tych dwóch przemyśleń stwierdziłem, że dam sobie spokój z przemyśleniami bo myślenie dziś średnio mi wychodzi.
Więc od razu przejdę do rzeczy.
Już niedługo planuje rozpocząć na jestesmyfajni nowy cykl powiązany z działem DIETA – w którym zbadam, czy fastfoody to na prawdę aż taki shit jak nam się wydaje.
oh nomonmnomnom
Na pierwszy ogień pójdą dania z najpopularniejszych sieciówek czyli KFC, Mc Donalds, Burger Kinga;
Następnie przyjdzie czas na mrożonki – które mogą byś składnikiem gotowego dania albo być już gotowym daniem;
A na koniec mam zamiar rozprawić się ze wszystkimi innymi popularnymi przedstawicielami „śmieciowego jedzenia” – czyli z kebabem, pizzą i im podobnymi.
Gdybyście chcieli, abym wziął na tapetę jakieś fast foodowe danie – zostawcie swoje propozycje w komentarzach.
A teraz – WCINAJCIE DALEJ NA ZDROWIE a może już niedługo przeczytacie co tak na prawdę kładziemy sobie wszyscy do żołądków.
Stay Tuned !
Czekam! :)
Nieważne, że piszesz 'nie ważne’ (wytykanie lvl hard), bo tego typu zamiary bardzo mi się podobają. Ale przyznaj – te wszystkie badania to po to, żebyś mógł zjeść 'do celów naukowych’ bez wyrzutów sumienia :D O Shake’ach i kawach też chętnie bym poczytała :)
trzeba się poświęcać dla dobra nauki i czytelników – przejrzałaś mnie. kawę mam już rozpracowaną, na szejki przyjdzie czas.
Chetnie dowiem sie wiecej na temat Shake`ow serwowanych np w McDonalds oraz Kawy z McDonalds w wersji Machiatto :) Smakuja fajnie i niby to tylko kawa z mlekiem i pianka, a jednak sa taaaak slodkie, ze czasem przeraza mnie mysl ile tak naprawde cukru mozna pochlonac wraz z taka kawa :)
da się zrobić :)