Nie będę się powtarzał i pisał, że kocham fastfoody (tak, właśnie to napisałem). Powiem więc tylko, że ostatnio jadąc z P. nad morze zatrzymaliśmy się w McDonald’s gdzie odkryłem, że serwują tam dwie nowe kanapki.
No przecież nie mogłem nie spróbować! Na pierwszy ogień poszedł..
Classic Beef and Pepperoni.
Nie wiem czy to dlatego, że byłem głodny, ale po zjedzeniu tej kanapki trzy razy sprawdzałem opakowanie, czy na pewno pochodzi ona z McDonald’s. Pierwszy raz, za 11 złotych i 90 groszy McDonald’s zaserwował mi kanapkę, którą zjadłem z prawdziwym smakiem i do której chętnie bym wrócił – nie tylko w momencie gdy nie ma żadnej innej alternatywy.
W całkiem znośnej bułce znalazły się: wołowy burger, plastry pomidora, plasterki kiełbasy pepperoni (jest jej całkiem sporo i nadaje ona smak tej kanapce), prażona cebulka, ostre papryczki (chyba je przegapiłem, albo nie były aż tak ostre) i sos majonezowy (duuuużo sosu).
Kanapkę je się z przyjemnością. A że po wszystkim zostaje w nas około 630 kalorii.. Cóż, każda przyjemność ma swoją cenę, prawda ?
Nieco bardziej nieufnie podchodziłem do drugiego burgera, który jest dostępny w ofercie „Gwiazdy Ameryki” a mianowicie do..
New York Beef Classic
Dlaczego akurat ten burger wzbudzał we mnie większą nieufność? Ano dlatego, że już rok temu, kiedy można było zjeść go McDonald’s niczym mnie nie oczarował. Jednak teraz, gdy na nowo wrócił do menu postanowiłem dać mu drugą szansą. Niech ma.
Na szczęście tym razem było inaczej. New York Beef Classic odróżnia się od pozostałych kanapek z McDonald’s bułką – jest ona dobrze opieczona z zewnątrz, środku puszysta i miękka a jednak nie zamula tak jak na przykład bułka od Big Maca czy Cheeseburgera.
Oczywiście nie samą bułka człowiek żyje, więc wypada napomknąć o dwóch kotletach (całkiem słusznych), dwóch plasterkach sera, czerwonej cebuli (ona poprawi smak każdej kanapki!!), piklach i sałacie. Całości dopełnia odrobina musztardy i sos kanapkowy.
Naprawdę nieźle wchodzi. New York Beef Classic ma wyrazisty smak, nie zamula i jest soczysty. Za 11,90 zł można nieźle podjeść. Tak jak w przypadku Classic Beef and Pepperoni przyjemności podniebienia okupione są przyswojeniem 620 kalorii. Uwaga! Pomimo tego, że kanapka zawiera w sobie dwa wołowe kotlety to i tak w jej składzie przeważają węglowodany… Nie wmawiajcie więc sobie, że jest ona dobrym wyborem dla osób dbających o siebie – bo nie jest :) Co nie zmienia faktu, że naprawdę dobrze smakuje.
McDonald’s mnie zaskoczył.
Serio. Akurat ten fast food traktowałem zwykle jako wybór ostatniej szansy – jadam w nim najczęściej podczas podroży – z racji tego, że przy każdej autostradzie brak niewiele jest do wyboru miejsc, gdzie można chwycić coś „z okienka”.
Jednak New York Beef Classic oraz Classic Beef and Pepperoni pozytywnie mnie zaskoczyły i jestem pewien, że jeszcze nie raz do nich wrócę. Więc jeśli szukacie jakiejś dobrej, fast food’owej kanapki – spróbujcie a nie pożałujecie.
Tak mój żołądku, raduj się – będziemy jedli !
A ty, moja oponko… cóż, z pewnością zostaniesz ze mną na dłużej ;)
0 komentarzy