loader image

42 Półmaraton Szczecin – relacja reaktywacja

Gdyby ktoś mnie zapytał, czy trudniej jest wrócić do biegania czy do pisania, powiem… Co? Nikt mnie nie pytał? Trudno, i tak powiem! Przy okazji wykorzystam sytuację, bo ostatnio miałem szansę wrócić na biegowe tory a to wszystko w ramach imprezy, na którą zapisałem...

Urwany film – czyli wczoraj PODOBNO była sobota

Ach, niedziela. Jedni przeznaczają ten dzień na błogi relaks. Inni na odwiedziny u znajomych i rodzinne obiadki (rosół musi wjechać na stół). Jeszcze inni (na przykład ja) siedzą i denerwują się, że już jutro poniedziałek (to ma nawet swoją amerykańską nazwę, tzw....

Książki pandemiczne – czyli Kulturalny Typ z wirusem w tle

2020 to był rok, prawda? Znacie to powiedzenie: Kiedyś będą pisali o tym w książkach? No właśnie, ja już od pewnego czasu zastanawiam się, kiedy pojawią się pierwsze książki z koronawirusem w tle. Wiem, że proces twórczy musi trwać (wystarczy zobaczyć ile zajmuje mi...

309. Szczeciński Bieg Noworoczny 2017- jak to dobrze, że cały rok na treningi przede mną [biegamy i jestesmyfajni]

Pierwszy dzień nowego roku do tej pory zawsze wiązał się dla mnie z jednym - Z KACEM. Tak było do czasu, gdy odkryliśmy wspólnie z P. jak piękny potrafi być Sylwester w domu w towarzystwie jedynie Maryli Rodowicz, Varius Manx, Kombi (brrr, Kombi) i innych "gwiazd",...

197. W styczniu nie ma że zimno! [Szczeciński Kalendarz Biegowy]

Grudzień był dla mnie taki leniwy, że prawie zapomniałem jak się biega.  Gdyby nie to, że pod koniec miesiąca ostro pakowałem (świąteczne jedzenie do żołądka) to śmiało mógłbym napisać, że w ogóle się nie ruszałem. Dlatego też, wraz z nastaniem stycznia w ogóle nie...

220. Co się zaczęło to i musi się skończyć – czyli podsumowanie Grand Prix Szczecina Maratończyk Team 2014 – 2015 [biegamy i jestesmyfajni]

W życiu tak jest, że jedno się kończy a drugie się zaczyna.  Dziś będzie o czymś, co się skończyło, czyli o  Biegowym Grand Prix Szczecina 2014 - 2015 Maratończyk Team Stali czytelnicy (są tu tacy?) wiedzą, że Grand Prix Szczecina darzę szczególnym uczuciem - to tutaj...

64. Wieczorne bieganie w Szczecinie – biegamy i jestesmyfajni (także nocą).

Szczecin jest pięknym miastem, to wie każdy jego mieszkaniec i każdy, kto kiedykolwiek miał okazję nas odwiedzić. Układ ulic jak w Paryżu, mnóstwo zieleni, dostęp do morza (a przynajmniej tak słyszałem;)).. poezja. Chodzą też plotki, że nasze miasto jest równie piękne...

209. A może by tak spać dziś nago? (piżamo precz!)

Piżama - słowo tak absurdalne jak jego pisownia. A jednak co noc, w domach na całym świecie jest wyciągana spod kołdry, gdzie ukryto ją wstydliwie przed światłem dnia. Czasami seksowna, czasami zwykły podkoszulek i bokserki. Każdy ma swoją piżamę. Prawda? a może...