loader image

42 Półmaraton Szczecin – relacja reaktywacja

Gdyby ktoś mnie zapytał, czy trudniej jest wrócić do biegania czy do pisania, powiem… Co? Nikt mnie nie pytał? Trudno, i tak powiem! Przy okazji wykorzystam sytuację, bo ostatnio miałem szansę wrócić na biegowe tory a to wszystko w ramach imprezy, na którą zapisałem...

Urwany film – czyli wczoraj PODOBNO była sobota

Ach, niedziela. Jedni przeznaczają ten dzień na błogi relaks. Inni na odwiedziny u znajomych i rodzinne obiadki (rosół musi wjechać na stół). Jeszcze inni (na przykład ja) siedzą i denerwują się, że już jutro poniedziałek (to ma nawet swoją amerykańską nazwę, tzw....

Książki pandemiczne – czyli Kulturalny Typ z wirusem w tle

2020 to był rok, prawda? Znacie to powiedzenie: Kiedyś będą pisali o tym w książkach? No właśnie, ja już od pewnego czasu zastanawiam się, kiedy pojawią się pierwsze książki z koronawirusem w tle. Wiem, że proces twórczy musi trwać (wystarczy zobaczyć ile zajmuje mi...

221. Wyciągnij buty z szafy – SZCZECIŃSKI KALENDARZ BIEGOWY na maj 2015.

Wiosna już dawno zawitała do Szczecina wywalając drzwi z buta i nanosząc do środka błoto, deszcz ale i sporo słońca i dłuższe dni. Jeśli od początku roku nie udało Wam się jeszcze wyjąć butów do biegania z szafy, jeśli tyle razy już planowaliście, ale nigdy się nie...

13. Dwadzieścia pięć powodów, dla których nie warto być grubym.

Nie macie czasem w życiu odczucia, że z losem trzeba się pogodzić, że może te wałeczki dodają wam uroku a powiedzenie, że kochanego ciałka nigdy nie jest za wiele jest prawdziwe ? Hmm, błąd ! Oto 25 powodów, dla których nie warto być grubym: Nikt nie za Twoimi...

287. Spóźniony Czerwcowy Szczeciński Kalendarz Biegowy

Na co dzień żaden ze mnie odkrywca, ale coś mi mówi, że jeśli już wrzucać na bloga listę biegów na dany miesiąc, to wypadało by to zrobić, zanim ten miesiąc się skończy. A, że czerwiec jak na razie nie jest dla mnie zbyt łaskawy i stara się mnie wykończyć to jak do...

195. A w dupie z tymi podsumowaniami! / horoskop na 2015

Witajcie moi drodzy. To ja, Wasz fitness wróżek Jacek. Jako, że ustawienie kart tarota wskazało mi, że nieuchronnie zbliża się koniec roku (dobra, tak naprawdę to sprawdziłem na telefonie) to moje trzecie oko (to ukryte na czole, nie w dupie głuptasy) podpowiada mi,...

222. Keine Grenzen, czyli 1 Gryfiński Półmaraton Transgraniczny [biegamy i jestesmyfajni]

Chodźcie drogie dziatki, usiądźcie w koło, bo opowiem Wam teraz historię, która wydarzyła się dawno dawno temu, za siedmioma miejscowościami, dwoma lasami i jedną autostradą (czyli tydzień temu w Gryfinie). Opowieść pełną niesamowitych istot, magicznych krain oraz...