loader image

42 Półmaraton Szczecin – relacja reaktywacja

Gdyby ktoś mnie zapytał, czy trudniej jest wrócić do biegania czy do pisania, powiem… Co? Nikt mnie nie pytał? Trudno, i tak powiem! Przy okazji wykorzystam sytuację, bo ostatnio miałem szansę wrócić na biegowe tory a to wszystko w ramach imprezy, na którą zapisałem...

Urwany film – czyli wczoraj PODOBNO była sobota

Ach, niedziela. Jedni przeznaczają ten dzień na błogi relaks. Inni na odwiedziny u znajomych i rodzinne obiadki (rosół musi wjechać na stół). Jeszcze inni (na przykład ja) siedzą i denerwują się, że już jutro poniedziałek (to ma nawet swoją amerykańską nazwę, tzw....

Książki pandemiczne – czyli Kulturalny Typ z wirusem w tle

2020 to był rok, prawda? Znacie to powiedzenie: Kiedyś będą pisali o tym w książkach? No właśnie, ja już od pewnego czasu zastanawiam się, kiedy pojawią się pierwsze książki z koronawirusem w tle. Wiem, że proces twórczy musi trwać (wystarczy zobaczyć ile zajmuje mi...

193. Za rok (z pewnością) ogarnę się wcześniej [na szybko]

To jest straszne.  Nie wiem co Wam obiecali, ale to wszystko nieprawda. Dwa dni obżarstwa i lenistwa zdecydowanie nie są warte tego co się teraz dzieje dookoła. Wszyscy oszaleli, zmienili się w bezmyślne zombie, których jedynym pragnieniem jest kupowanie, krojenie,...

83. TRIATHLON W SZCZECINIE ! Sprawdź się na trzy sposoby!

Pewnie niektórzy z Was już słyszeli - a Ci co nie słyszeli zaraz się dowiedzą. Wszyscy szczecińscy biegacze już aktualizują swoje kalendarze  - gdyż 6 lipca 2014 odbędzie się w naszym mieście Triathlon Szczecin !  Czym jest Triathlon ?  Triathlon to taki bieg. Się...

230. Lipiec, co jest !? czyli ubogi lipcowy Szczeciński Kalendarz Biegowy

Aby przysiąść do lipcowego Szczecińskiego Kalendarza Biegowego zbierałem się z tydzień. W końcu lipiec, pogoda idealna (haha, w czerwcu też tak pisałem, ciekawe, kiedy zacznie padać), więc pewnie biegów będzie tyle, że w życiu nie skończę tego wpisu. W końcu...

164. Hello Mr. President, czyli Coco Jambo i biegamy czyli Szczeciński Kalendarz Biegowy

Słuchajcie, jest taka historia, że nie uwierzycie. Wczoraj, jedenastego września, jest godzina 23. Siedzę sobie spokojnie w domu, najedzony, napity, generalnie całkiem zadowolony. Pobiegane było, pobiłem swoją życiówkę na 5km (26:36 minuty - dla niektórych to śmiech...

205. Proszę Państwa – oto nowy, Kulturalny Typ

Ten wpis miał mieć super długie wprowadzenie, ale ostatnio ktoś zarzucił mi, że nie potrafię pisać krótkich zdań. A właśnie, że potrafię! Tak więc, w prostych, żołnierskich słowach: Dziś na bloga przyszło nowe. Lenistwo grudnia 2014 (i stycznia tego roku zresztą też)...