loader image

42 Półmaraton Szczecin – relacja reaktywacja

Gdyby ktoś mnie zapytał, czy trudniej jest wrócić do biegania czy do pisania, powiem… Co? Nikt mnie nie pytał? Trudno, i tak powiem! Przy okazji wykorzystam sytuację, bo ostatnio miałem szansę wrócić na biegowe tory a to wszystko w ramach imprezy, na którą zapisałem...

Urwany film – czyli wczoraj PODOBNO była sobota

Ach, niedziela. Jedni przeznaczają ten dzień na błogi relaks. Inni na odwiedziny u znajomych i rodzinne obiadki (rosół musi wjechać na stół). Jeszcze inni (na przykład ja) siedzą i denerwują się, że już jutro poniedziałek (to ma nawet swoją amerykańską nazwę, tzw....

Książki pandemiczne – czyli Kulturalny Typ z wirusem w tle

2020 to był rok, prawda? Znacie to powiedzenie: Kiedyś będą pisali o tym w książkach? No właśnie, ja już od pewnego czasu zastanawiam się, kiedy pojawią się pierwsze książki z koronawirusem w tle. Wiem, że proces twórczy musi trwać (wystarczy zobaczyć ile zajmuje mi...

347. Dzień dobry, ja żyję [na szybko]

Za napisanie tego wpisu zabierałem się tak mniej więcej trzech miesięcy i szczerze mówiąc nie miałem pojęcia co tu będzie. Dlatego też, postanowiłem po prostu usiąść i zacząć pisać, bo to chyba najlepiej mi wychodzi - w przeciwieństwie do jakiegoś twórczego...

295. Najlepsze leczo na świecie – jestesmyfajni KULINARNIE

Jak każdy dojrzewający młodzieniec w wieku 30 - 35 lat cały czas szukam idealnego przepisu. Na siebie, na życie ale przede wszystkim na pisanie bloga. Jedną z nowych receptur, która przyszła mi ostatnio do głowy są kulinaria. Skoro blogi z przepisami są takie...

348. Double Mushroom Swiss Beef, czyli Burger King tylko dla zdeklarowanych mięsożerców.

Ostatnio, w komentarzach ktoś napisał, że blog nie powinien się nazywać jestesmyfajni, tylko jestesmyglodni.pl. Ta kwięc to chyba nie przypadek, że przy niedzieli wracam do Was z recenzją burgera, tym razem z Burger Kinga. Jeszcze kilka lat temu uważałem, że jeśli...

26. Moja pierwsza dziesiątka w tym roku

Hmm, może nie dziesiątka a dziewiątka ale i tak traktuje to jako swój mały sukces. Wczoraj pierwszy raz w tym roku wyruszyłem na swoją stałą biegową trasę ulicami Szczecina i przebiegłem (prawie) 10 kilometrów. Tylko nie mówcie nic Piotrowi, bo jemu się pochwaliłem,...

227. Pegasus 32 i Supernova Glide Boost 7 – czyli odgrzewane (choć całkiem smaczne) kotlety od Nike i Adidas

Jeśli uznać za prawdziwe potwierdzenie, że przyroda nie znosi próżni, to handel wręcz jej nienawidzi. Rynek biegowego obuwia nie różni się pod tym względem od innych branż i modele, które sprzedawały się dobrze w 2014 muszą mieć swoich następców. Przyznam, że zawsze z...