loader image

42 Półmaraton Szczecin – relacja reaktywacja

Gdyby ktoś mnie zapytał, czy trudniej jest wrócić do biegania czy do pisania, powiem… Co? Nikt mnie nie pytał? Trudno, i tak powiem! Przy okazji wykorzystam sytuację, bo ostatnio miałem szansę wrócić na biegowe tory a to wszystko w ramach imprezy, na którą zapisałem...

Urwany film – czyli wczoraj PODOBNO była sobota

Ach, niedziela. Jedni przeznaczają ten dzień na błogi relaks. Inni na odwiedziny u znajomych i rodzinne obiadki (rosół musi wjechać na stół). Jeszcze inni (na przykład ja) siedzą i denerwują się, że już jutro poniedziałek (to ma nawet swoją amerykańską nazwę, tzw....

Książki pandemiczne – czyli Kulturalny Typ z wirusem w tle

2020 to był rok, prawda? Znacie to powiedzenie: Kiedyś będą pisali o tym w książkach? No właśnie, ja już od pewnego czasu zastanawiam się, kiedy pojawią się pierwsze książki z koronawirusem w tle. Wiem, że proces twórczy musi trwać (wystarczy zobaczyć ile zajmuje mi...

336. Nike Air Zoom Pegasus 35 – recenzja po 100 kilometrach

Mogło by się wydawać, że skoro w 2018 przebiegłem mniej kilometrów niż niektórzy jeżdżą codziennie do pracy, a w szafie mam tyle butów, że niedługo ich wartość przekroczy wartość mojego samochodu, to kolejna para obuwia jest mi lekko mówiąc zbędna. Nic bardziej...

18. Wiosna przyszła / czas wybiec z domu

Wiosna w tym roku zaskoczyła nas wszystkich. Głownie tym, że przyszła jakiś miesiąc za późno i w dodatku od razu zmienia się w lato. Pogoda robi się coraz lepsza i może warto pomyśleć nad jakąś aktywnością na dworze ? Od razu zaznaczę - ja sam jakoś bardzo długo nie...

304. Serialowy Kulturalny Typ vol. 5, czyli jak tracić czas z klasą

Kulturalny typ był ostatnio strasznie zarobiony, tak, że nie miał czasu dosłownie na nic. No dobra, być może wieczorami brał czasami do ręki jakąś książkę, ale zwykle nad nią zasypiał. Zawsze pozostają jednak seriale, które potrafią wciągnąć lepiej niż niejedna...

187. Zapadam w sen zimowy? [na szybko]

Jest piątek, późne popołudnie. Sceneria: Kanapa, przed telewizorem. P: Idziesz dziś pobiegać? Ja: (przeciągając się) nie, nie ma sensu, tak zimno. P: Ale ostatni raz biegałeś w niedzielę... Ja: teraz to i tak nie ma sensu, w niedzielę Grand Prix Szczecina, muszę...

321. Półmaraton Poznań – relacja spóźniona / mnóstwo zdjęć

Normalnie to trochę głupio by mi było wrzucać relację z biegu jakieś dwa tygodnie po fakcie, no ale proszę Was - po pierwsze nadal walczę z remontem, więc czasu na pisanie mam tyle co nic (nawet mniej!) a po drugie kolejne relacje ciągle pojawiają sie na innych...