314. Szczeciński Kalendarz Biegowy na luty 2017
Styczeń minął tak szybko i jednocześnie obfitował w tyle wydarzeń, że nie zdążyłem zauważyć, kiedy
Styczeń minął tak szybko i jednocześnie obfitował w tyle wydarzeń, że nie zdążyłem zauważyć, kiedy
Skoro wszystkie znicze już wystawione i długi weekend (pierwszy w tym miesiącu) już za nami
Co ja Wam będę ściemniał, nie chciało mi się ostatnio. Ani trenować, ani biegać, nie
Jak tam, wracacie do formy po noworocznym roztrenowaniu? Wiem, że niektórzy z Was nigdy z
Chciałem być oryginalny i lutową odsłonę Szczecińskiego Kalendarza Biegowego zacząć od stwierdzenia „Idzie luty, włóż
Po co ja to zrobiłem, po co porwałem się na coś takiego, ja to zawsze
Cicha noc… święta zimna noc. Stoimy na dworcu PKP. Diodowy zegar wysoko na ścianie wyświetla
Aby przysiąść do lipcowego Szczecińskiego Kalendarza Biegowego zbierałem się z tydzień. W końcu lipiec, pogoda
Z dziennika komandora Międzynarodowej Stacji Kosmicznej Iwana Iwanowicza. # Dzień 264 Zaczynam być naprawdę zmęczony tą
Grudzień zaczął się tak jakoś leniwie. Muszę Wam się przyznać bez bicia – od kiedy