utworzone przez | lis 28, 2014 | [na szybko]
Jest piątek, późne popołudnie. Sceneria: Kanapa, przed telewizorem. P: Idziesz dziś pobiegać? Ja: (przeciągając się) nie, nie ma sensu, tak zimno. P: Ale ostatni raz biegałeś w niedzielę… Ja: teraz to i tak nie ma sensu, w niedzielę Grand Prix Szczecina, muszę...