loader image

42 Półmaraton Szczecin – relacja reaktywacja

Gdyby ktoś mnie zapytał, czy trudniej jest wrócić do biegania czy do pisania, powiem… Co? Nikt mnie nie pytał? Trudno, i tak powiem! Przy okazji wykorzystam sytuację, bo ostatnio miałem szansę wrócić na biegowe tory a to wszystko w ramach imprezy, na którą zapisałem...

Urwany film – czyli wczoraj PODOBNO była sobota

Ach, niedziela. Jedni przeznaczają ten dzień na błogi relaks. Inni na odwiedziny u znajomych i rodzinne obiadki (rosół musi wjechać na stół). Jeszcze inni (na przykład ja) siedzą i denerwują się, że już jutro poniedziałek (to ma nawet swoją amerykańską nazwę, tzw....

Książki pandemiczne – czyli Kulturalny Typ z wirusem w tle

2020 to był rok, prawda? Znacie to powiedzenie: Kiedyś będą pisali o tym w książkach? No właśnie, ja już od pewnego czasu zastanawiam się, kiedy pojawią się pierwsze książki z koronawirusem w tle. Wiem, że proces twórczy musi trwać (wystarczy zobaczyć ile zajmuje mi...

128. Dziewiąte Grand Prix Szczecina – relacja zboczona (biegamy i jestesmyfajni)

Dzisiejszy tekst powstał pod wpływem chwili oraz piwa (głównie tego drugiego).  Zamiast napisać porządną relację - wypłynąłem na szeroki ocean wynurzeń i dywagacji. Nie będę więc na Was zły, jeśli akurat tego wpisu nie potraktujecie poważnie. Ba, możecie go nawet nie...

300. RAZ 25h RUN i Nocna „10” – słów kilka nie na temat i sposób na poprawę humoru

Dziś nie będzie pobiegowej relacji, bo komu chciało by się czytać na temat kręcenia kółek dookoła Arkonki, prawda? Będzie za to kilka słów zupełnie nie na temat, oraz zdjęcie Yeti srającego w lesie. A nie, jednak będę pisał o... RAZ 25h RUN i Nocna "10" Ostatnio ze...

109. Nie potrzeba nam wiele (bieganie ponad podziałami)

Dziś w Poznaniu (ale i w Mediolanie, Paryżu, Dębnie i w szczecińskim Ogrodzie Różanym) spotkało się kilka osób.  Może nawet więcej niż trochę, w Poznaniu było ich prawie osiem tysięcy. Manifestacja ? Rocznica jakiejś katastrofy ? Strajk ? Marsz niezadowolonych ? Nie,...

303. Deszcz pada, liście opadają a ci biegają – Szczeciński Kalendarz Biegowy na Listopad 2016

Skoro wszystkie znicze już wystawione i długi weekend (pierwszy w tym miesiącu) już za nami to czas chyba, aby trochę się rozruszać, prawda? Dlatego, bez długich wstępów mam dziś dla Was.. Szczeciński Kalendarz Biegowy na Listopad 2016 W tym kalendarzu nowość - od...

36. Fastfood – moja zakazana miłość

Jako, że jestem w nastroju (trudne słowo) refleksyjnym - to nie będę owijał w w bawełnę i od samego początku wjadę ostro ze swoimi przemyśleniami. Przemyślenie numer 1 :  Nie ważne gdzie, nie ważne w jakich czasach - Człowiek nie zegar - żeby chodzić musi jeść;...